Spirulina – opinie o algach na odchudzanie

0
(0)

Czym jest spirulina?

spirulina

spirulina pod wodą

Spirulina to zielononiebieska alga o kształcie spirali. Dojrzewa ona w ciepłym, alkalicznym, zasolonym środowisku wodnym, które jest zabójcze dla innych organizmów. Trudne warunki sprawiają, że Spirulina jest rośliną higienicznie czystą. Zalety dietetyczno-lecznicze tej rośliny znane są od setek lat. Doskonale była ona znana wysokorozwiniętym kulturom. W starożytności, Spirulinę stosowali Aztekowie, a także zamieszkujący dolinę jeziora Czad w Afryce. Była ona również podstawowym pożywieniem Majów w Meksyku.

Jak działa spirulina?

Niezwykły skład Spiruliny sprawia, że od dziesięcioleci jest ona stosowana w profilaktyce oraz przy leczeniu wielu chorób. Początkowo potwierdzono jest skuteczność w zwalczaniu infekcji, począwszy od odry, grypy aż po wirusa HIV. Duża zawartość minerałów sprawia, że Spirulina odkwasza organizm, przywracając równowagę kwasowo-zasadową. Dodatkowo roślina odtruwa organizm z metali ciężkich oraz innych toksyn. U osób przyjmujących Spirulinę zauważono obniżenie poziomu złego cholesterolu, przy jednoczesnym podniesieniu się pozytywnej jego frakcji. Spirulina ma właściwości krwiotwórcze, dzięki temu, że działa stymulująco na szpik kostny, dzięki temu tworzone są zarówno białe jak i czerwone krwinki. Ponieważ zawiera łatwo przyswajalne żelazo, pozytywnie wpływa na produkcje hemoglobiny, która jest niezbędna do transportu tlenu w organizmie.

uprawa spiruliny

uprawa spiruliny

Spirulina to źródło żelaza w postaci łatwo przyswajalnej przez organizm, a także potasu, wapnia, siarki, jodu. Dostarcza również pierwiastki śladowe, mangan, cynk, krzem. Zawiera bardzo rzadki kwas gamma-linolowy (GLA), w naturze wyłącznie w kobiecym pokarmie i niektórych olejkach roślinnych, np. w olejku z wiesiołka czy ogórecznika, kwas linolowy, witaminę B12, żelazo, kwasy RNA i DNA, silne antyoksydanty, zielony chlorofil, niebieski barwnik, fitocjanin oraz ponad piętnaście karotenoidów, w tym najbardziej znany ß-karoten, spirulinie jest go 10 razy więcej niż w marchwi. A to jedynie wybrane składniki, które mają zdrowotny wpływ na organizm.

spirulina do spożycia

spirulina do spożycia

Spirulina zawiera tak duże ilości składników odżywczych, że nie sposób porównać jej do żadnej innej rośliny. Spirulina zalicza się do glonów, które z natury zawierają duże ilości związków niezbędnych do regeneracji oraz wzrostu komórek. Zawierają duże ilości białka bo około 60-70 %, a to sprawia, że są doskonałym dodatkiem dań wegetariańskich. Warto bowiem pamiętać, że niedobór białka prowadzi do zahamowania wzrostu organizmu, zahamowania jego rozwoju fizycznego oraz intelektualnego, zmniejsza się wtedy również odporność organizmu. Glony zawierają również prawie cały pakiet witamin i składników odżywczych. Zawierają prawie wszystkie witaminy z grupy B, w tym witaminę B12, beta-karoten, zeaksantynę, witaminę C, E oraz K.

Duża zawartość wartościowych składników odżywczych sprawia, że glony polecane są wszystkim osobom, które chcą długo cieszyć się zdrowiem i żyć aktywnie.

Zawartość wysokowartościowych składników sprawia, że zaleca się spożywanie Spiruliny jako spirulina tabletki, algi uzupełniają i wzbogacają jadłospisu w każdej z form zdrowego odżywiania, w okresie wyjątkowego fizycznego lub psychicznego obciążenia. Szczególnie zaleca się suplementy zawierające Spirulinę osobom, po ciężkich chorobach, by zmniejszyć zakwaszenie organizmu, chociaż powinna być nieodzownym składnikiem każdej diety.

 

Zastosowanie spiruliny:

  • niedoczynność tarczycy;
  • anemia – profilaktyka i leczenie anemii spowodowanej niedoborem żelaza, różne formy złośliwej anemii, w tym raka krwi (białaczka)
  • dieta bezmięsna
  • oczyszczenie jelit i odbudowa mikroflory układu pokarmowego, chroniczne choroby jelit, profilaktyka nowotworu jelita grubego;
  • oczyszczanie i odtruwanie organizmu z metali ciężkich i innych toksyn, w tym promieniotwórczych;
  • spirulina proszek

    spirulina proszek

    algi są istotnym składnikiem diety dekontaminującej;

  • odchudzanie – hamuje łaknienie, jednocześnie dostarczając składniki odżywcze (1g spiruliny to pod względem odżywczym 1 kg różnych warzyw!)
  • zapobieganie oraz leczenie nowotworów dalsza profilaktyka po chorobie nowotworowej;
    infekcje;
  • zapalenie zatok, katar, kaszel – spirulina odflegmia organizm;
  • wrzody żołądka i dwunastnicy, owrzodzenia podudzi;
  • choroby skórne;
  • stany zapalne dróg rodnych;
  • profilaktyka chorób układu krążenia, zwłaszcza nadciśnienia tętniczego i miażdżycy.

Preparaty polecane do stosowania to Spirulina Max oraz Ocean21. Szczególnie poleca się je wegetarianom, alergikom czy osobom, które cierpią na przewlekłe przeziębienia.

Ciekawostki – czy wiedziałeś że spirulina:

  • zawiera 2300% więcej żelaza niż szpinak?
  • 3900% więcej beta karotenu niż karotka?
  • 375% więcej białka niż tofu?
  • 300% więcej wapnia niż mleko?

Jaka jest Twoja opinia o tym produkcie?

Kliknij na gwiazdkę aby ocenić ten produkt!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten produkt.

83 opinii

  • Ja używam już spiruliny od ponad roku, fajnie działa na skórę w formie maseczki oczyszcza skórę i oczyszcza organizm. Musimy ją długo stosować i regularnie aby zobaczyć upragnione efekty. Ogólnie polecam spróbować.

  • Polecam spirulinę dla osób z problemami zatok, mi zawsze pomaga, coraz rzadziej mam problem z zatokami.

  • Mogę polecić Spirulinę. Zaczęłam ją stosować, gdy przez dłuższy czas nie mogłam pozbyć się kataru i kaszlu. Po jej zastosowaniu było już tylko lepiej. Także na plus

  • Też jestem własnie ciekawa działania spiruliny, ponieważ mam problemy z tarczycą. Może coś by pomogło.

  • Na forach wegetariańskich pojawiały się wpisy o algach, które dostarczają organizmowi składniki mogące występować w diecie bezmięsnej w niedoborze, więc ich skuteczność musi być dobra. Wątpię, aby podawano wobec spiruliny fałszywe dane, więc nawet w odchudzaniu powinny być pomocne.

  • Witam, Spirulina pomogła dla mojego ojca na problemy z wysokim cholesterolem. Mianowicie leki przepisywane przez lekarza za bardzo nie poprawiały wyników, natomiast od Spiruliny cholesterol zaczął spadac.

  • Czy może ktoś wypowiedzieć się na temat Spiruliny? Ja od wielu lat walczę z anemią, nawet jeśli podkuruję się tabletkami zawierającymi żelazo to po przerwie w przyjmowaniu, spada mi poziom hemoglobiny. Czy rzeczywiście Spirulina posiada tak wysoką dawkę żelaza?

    • Powiem Ci, z własnego doświadczenia, że chyba tak.
      Dosłownie wczoraj badałam poziom żelaza (po sugestiach, że skoro jem tylko chude mięso to napewno mam anemię) a okazało się, że żelazo skoczyło mi aż do 136 gdzie wcześniej miałam 63. Szczerze powiedziawczy jak zobaczyłam wynik tl nawwt zaczęłam się martwić skąd nagle tak dużo i dopiero dziś mnie olśniło, że może to wpływ spiruliny. Zaczęłam czytać i co? I się zgadza.

      Także polecam, ja nawet nie biorę pełnej dawki a teraz i tak zmniejszę żeby przypadkiem z tym żelazem nie przegiąc.

      Nie wiem co prawda jak po odstawieniu ale wydaje mi się, że spirulina w porównaniu do chemicznych suplementów jest czymś co można stosować na dłuższą metę
      Spróbuj, napewno nie zaszkodzi. Chhba w każdej aptece czy w sklepie ze zdrową żywnością znajdziesz. Najlepsza jest podobno hawajska (bo najmniej zanieczyszczeń itp.) Ale ja tam mam zwykłą najzwyklejszą, może nastepną kupię hawajską.

      • Osobiście miałam problem z żelazem, jestem wegetarianką i po regularnym spożyciu spiruliny wyniki skoczyły mi z 60 na ok 117, nie brałam niczego innego. Efekt też utrzymuje się dłuższy czas, na pewno przez ostatnie pół roku, w których nie zażywam spiruliny, a krew badam regularnie i jest w porządku 🙂

    • a moze masz ,,celiakie,,

    • Na anemię najlepszy jest nasz poczciwy czerwony burak. Sok, barszcz, ćwikła itp. Sprawdzone.

    • Tak potwierdzam. Mam skłonność do anemii i w zeszłym roku wypróbowałam. Ponadto bolały mnie mięśnie tak jak przy zakwaszeniu organizmu. Po zażyciu kilku tabletek poczulam sie bardzo dobrze i lepiej wygladałam. Właśnie noszę się z zamiarem kupna.

  • Ja spirulinę stosuję od dawna jako dodatek do potraw, do sałatek, do ryżu dosypuję i uważam, że warto. zawsze mam pełno energii i nie choruję. Oczywiście zwracam uwagę na to co jem i ćwiczę regularnie. Spirulina naprawdę pomaga w oczyszczaniu organizmu z toksyn, jak również wspomaga przemiany metaboliczne i procesy trawienne. Efekty zauważalne po niedługim czasie zażywania

  • Spirulina jest super – zawiera ogromną ilość żelaza i pomaga oczyścić organizm. Czytałam sporo na jej temat, same pochlebne rzeczy, więc chciałabym kiedyś wypróbować (raczej nie jako sposób na odchudzanie, ale pomoc przy wzmocnieniu organizmu)

  • Spirulina „przebija” swoim niesamowitym składem i wartością odżywczą mięsa, zboża, warzywa i zioła. Ta złożona w ponad 65% procentach z białka alga jest 20 – krotnie bogatszym źródłem protein aniżeli ziarna soi oraz 200 razy bogatszym aniżeli wołowina. Dostarcza nam nie tylko niezbędnych do życia aminokwasów, ale także jakże ważnego beta-karotenu, którego jest 20 razy więcej niż w marchewce. Duże ilości składników odżywczych przy właściwie żadnej obecności szkodliwych dla zdrowia substancji sprawiają, że jest ona bardzo „atrakcyjnym kąskiem do zjedzenia i do leczenia”.

  • Pomijając fakt, że uwielbiam wszystko co związane z algami to Spirulina jest rewelacyjna. Nie tylko odchudza ale i pomaga na wiele różnych chorób (moi rodzice stosują)

  • Jeżeli zażywamy ją w tabletkach to niema większego problemu, ale w proszku jej jedzenie łyżeczką nie polecam nikomu, jej smak jest okropny: / pachnie jak jedzenie dla rybek akwariowych ( one też jedzą algi morskie). Ja osobiście jem spirulinę w szejku Bananowym albo w plackach owsianych, ale słyszałem również o tym, że niektóre osoby dodają ją do np. szpinaku, wybór należy do ciebie.

    • Spirulina w proszku rzeczywiście jest okropna. Odruch wymiotny. Kupiłam, więc zużyję do końca, później kupię w tabletkach. Mój patent: łyżeczkę kopiastą rozpuszczam w 1/2 szklanki wody i dodaję sporo cytryny. No i wlewam do gardła, starając się nie wąchać i omijać kubki smakowe. Na pewno warto się pomęczyć. Jestem wegetarianką i odczuwam brak witamin oraz żelaza. Stosuję dopiero tydzień, więc nic o efektach powiedzieć nie mogę.

      • ja również dodaję spirulinę w proszku do miksowanych owoców, co prawda nie zalecane 3 łyżeczki, ale ok. 1,5 -2 łyżeczek i rybi posmak jest prawie niewyczuwalny. Oczywiście wszystko zależy od owoców, ale te o wyraźnym smaku spokojnie dają sobie radę (banan, mango, gruszka).

  • Brałam Spiruline dla przywrócenia równowagi kwasowo-zasadowej, jak to napisano w opisie, po prostu miałam zakwaszony organizm do tego chciałam oczyścić go trochę z toksyn. Jakieś efekty widzę, ale powalające to one nie są.

  • Te glony (spirulina) mają tyle pozytywnych właściwości, że szkoda ich nie wypróbować, zwłaszcza że dzisiejsze pożywienie jest uboższe w składniki zdrowotne. Czy są jednak jakieś ograniczenia w spożyciu, gdyż poziom wielu składników jest bardzo wysoki w stosunku do dziennego zapotrzebowania?

  • Spirulina świetnie oczyszcza organizm, a w formie maseczki-wspaniale na skórę. Podczas kataru też okazuje się być zbawienna. Ogólnie ma same plusy, warto stosować

  • Nie wiem, czy spirulina posiada tak dużą dawkę żelaza (nie mam problemów z anemią). Czasem po treningu jem ją z jogurtem zamiast odżywki białkowej. Od czasu do czasu przez kilka dni robię sobie z nią placki owsiane, fajnie przeczyszcza i oczyszcza, szkoda, że jest taka droga.

  • sprawdzony sposób na odchudzanie, -20kg w 2 miesiące, brak skutków ubocznych – http://bit.ly/2joPC6b

  • Miałem przez jakiś czas anemię i nic nie pomagało. Po zastosowaniu spiruliny poczułem się dużo lepiej i ogóle osłabienie szybko przeszło, dodatkowo poprawiła mi się cera, bo miałem problemy skórne 🙂

  • Brałam spirulinę po ok. 4 tabletki dziennie i przez 3 miesiące schudłam 10kg, (bez zamiaru odchudzania się, tak po prostu). Czuję, że mój organizm oczyszcza się i odkwasza.

  • Jeśli spirulina faktycznie ma takie właściwości, to z pewnością może zastąpić wiele lekarstw i produktów spożywczych. Sam jestem ciekaw jej działania i przetestuję ją przy najbliższej okazji.

  • Spirulina zdecydowanie powinna byc podstawowym codziennym suplementem kazdego z nas. Nie tylko ludzi którzy maja problem z powyższymi chorobami czy problemami. Zaskakujące jest ze algi maja tyle zastosowań leczniczych. Powinnismy zaczac wiecej czytać i dowiadywac sie o takich wlasnie rzeczach dzieki czemu nasz organizm bedzie zdrowy. Chętnie sprobowalabym spiruline.

  • Od zawsze miałam problemy z zatokami i tarczyca. Kiedyś usłyszałam właśnie o spirulinie i postanowiłam spróbować. Biorę ją już dość długo, może nie dala efektów natychmiastowych, ale od pewnego czasu wiele moich problemów się uspokoilo. Wreszcie nie mam problemów z oddychaniem. Mam nadzieje, że taki efekt już pozostanie, bo spirulina stała się nieodłącznym elementem mojej diety.

  • W moim przypadku spirulina wpłynęła pozytywnie na moja odporność i samopoczucie ale jeśli chodzi o odchudzanie to nie zauważyłam żadnych efektów.

  • Algi pod każdą postacią są cudowne dla organizmu. Spirulina pomaga mi w odchudzaniu, a kiedy mam kaszel czy katar-zawsze przynosi ulgę.

  • Stosowałem wiele środków i zawsze się wkurzałem, bo zawsze to było wciskanie kitu producentów, będę szczery do tego specyfiku też podchodziłem z dystansem i nie miałem zamiaru wydać na nią ciężko zarobionych pieniędzy żeby dać zarabiać producentom. Moja znajoma brała spirulinę i zachęciła mnie do spróbowania, ostatecznie dostałem pół opakowania od niej i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu to faktycznie działa, wiadomo nie jest środek cud że nie wiadomo co, ale przy odrobinie ruchu i zdrowym trybie życia faktycznie daje wymierne efekty.

  • Przyjmuję różne suplementy, żeby podnieść poziom żelaza w organizmie. Jestem anemiczką i muszę uzupełniać niedobór. Kiedy tylko czuję się zmęczona i ospała, to wiem, że muszę wrócić do przyjmowania żelaza. Ostatnio sięgnęłam po Spirulinę, chciałam spróbować czegoś nowego. Teraz czuję się świetnie, mam dużo energii i nie męczę się w ciągu dnia

  • Spirulina „przebija” swoim niesamowitym składem i wartością odżywczą mięsa, zboża, warzywa i zioła. Dostarcza nam nie tylko niezbędnych do życia aminokwasy, ale także betakaroten. Mi pomógł w odchudzaniu i wyleczeniu organizmu.

  • Dodaję spirulinę do koktajli, na zmianę z zielonym jęczmieniem. Dawniej często chorowałam, a odkąd piję te zielone koktajle ani razu nie byłam nawet przeziębiona. Naprawdę pomaga w podniesieniu odporności 😉

  • Spirulina to bardzo dobry suplement (Próbowałem wielu) i tym razem się nie zawiodłem, skutecznie można schodzić na wymarzoną wagę 🙂 Ja się nie zawiodłem tym razem dobra inwestycja :)))

  • Nie trzeba korzystać z chemicznych środków dostępnych w aptekach, by pozbyć się szkodliwych substancji zalegających w ciele.
    Jak pomyślę ile jak się nakominowałam zanim odkryłam spiruline to wstyd mi się za siebie : o

  • Jak dla mnie Spirulina jest dobrym dodatkiem do zdrowej diety 🙂 Posiada bardzo dużo ilości składników odżywczych. Teraz nie wyobrażam sobie mojej codziennej diety bez tej algi 😉

  • Od wielu lat cierpię na Atopowe Zapalenie Skóry, te algi spiruliny pomagają mi w łagodzeniu dolegliwości skórnych, działają na mnie jak znieczulenie, niwelują świąd i pieczenie. A mojej cioci pomogły na wrzody żołądka, bardzo sobie chwali, obie czujemy się o niebo lepiej.

  • Przyjmuję spirulinę od dłuższego czasu i czuję się bardziej „lekko”, pewnie dlatego że odtruwa organizm. Poza tym, nie mam już problemów z niedoborem niektórych witamin. Warto wypróbować, bo z pewnością nie jest to kolejny niebezpieczny suplement, a naturalny produkt, który jeśli nawet komuś nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.

  • Spirulina „przebija” swoim niesamowitym składem i wartością odżywczą mięsa, zboża, warzywa i zioła. Ta złożona w ponad 65% procentach z białka alga jest 20 – krotnie bogatszym źródłem protein aniżeli ziarna soi oraz 200 razy bogatszym aniżeli wołowina. Dostarcza nam nie tylko niezbędnych do życia aminokwasów, ale także jakże ważnego beta-karotenu, którego jest 20 razy więcej niż w marchewce. Duże ilości składników odżywczych przy właściwie żadnej obecności szkodliwych dla zdrowia substancji sprawiają, że jest ona bardzo „atrakcyjnym kąskiem do zjedzenia i do leczenia”.

  • Ja stosowałam spirulinę na niedoczynność tarczycy i delikatną anemię. Anemii już nie mam, a i z tarczycą jest lepiej, do tego nie mam nocnych napadów głodu i czuję, że mam więcej energii. Polecam każdemu ten suplement.

  • Od pewnego czasu szukam sposobu na odchudzanie. Moim największym problemem jest podjadanie – ten ciągły apetyt i chęć na słodkie… Raczej wystrzegam się wszelkich reklamowanych tabletek na zahamowanie apetytu czy inne takie, bo nie sądzę, by miało to korzystny wpływ na zdrowie. O algach spiruliny słyszałam już dawno, jednak wcześniej nie interesowałam się tym zbytnio. Zastanawia mnie fakt, że skoro w tej Spirulinie, zawartość składników odżywczych jest taka wysoka, to czy nie wywoła jakiegoś negatywnego skutku na organizm? Wiadomo, każdy wymaga innych dawek danych witamin czy substancji odżywczych, ale czy takie „przedawkowanie” mogłoby być niebezpieczne??

  • Stosowałem spirulinę podczas kuracji antybiotykowej – dzięki efektywnej regneracji flory bakteryjnej jelit i żołądka nie trzeba obawiać się o destruktywny wpływ antybiotyku na przewód pokarmowy. Poza tym świetnie wspomaga leczenie, dostarczając multum składników odżywczych i wzmacniających!

  • Spirulina to cudo po prostu, stosuje wewnętrznie i zewnętrznie. Maseczka na twarz wspaniała. Od roku zdrowo się odżywiam ale dopiero ok 3 miesiące temu dowiedziałam się o cudownym właściwościach tej algi. Mój organizm jest oczyszczony z toksyn i innych złych rzeczy. Jedyny minus to zapach, ale da się do niego przyzwyczaić 😉

  • Miesiąc temu miałam niewielką nadwagę: 2-4kg. Kupiłam spirulinę, aby uwolnić mój organizm od toksyn. Cel osiągnięty. Zdziwił mnie fakt, że oprócz oczyszczenia organizmu na moich udał zniknął celluit (na który zbytnio nie zwracałam uwagi, gdyż nie był zaawansowany). Dodatkowo schudłam 5 kilogramów, mimo że nie miałam tego w planach

  • od wielu miesięcy miałam problemy ze skórą, dopiero po dwóch miesiącach zażywania Spiruliny zauważyłam , że niedoskonałości zaczęły znikać. jestem zadowolona z tego produktu i będę go zażywać dalej, świetnie też pomaga walczyć z anemią – moja koleżanka dzięki temu suplementowi zaczęła walczyć z chorobą.

  • Czy jeśli cierpię na zespół nadwrażliwego jelita, to Spirulina będzie pomocna w leczeniu tej dolegliwości? Czytając o niej wydaje mi się, że tak. Może ktoś ma podobną przypadłość i stosował ją ?

  • Osobiście biorę spirulinę jako suplementację mojej wegańskiej diety. Dzięki temu, mimo mojej anemii nie muszę rezygnować z weganizmu i swoich poglądów. Dziwi mnie, że nie jest ona aż tak popularna wśród wegetarian.

  • Fajnie, jeżeli środek na odchudzanie służy nie tylko pustemu odchudzaniu, ale jest naprawdę zdrowym i wartościowym suplementem jak spirulina. Coraz częściej jednak zauważam, że niektórzy potrafią rano zażyć jakiś suplement na odchudzanie, wieczorem kupić w McDonaldzie zestaw powiększony, a potem dziwią się, że przy porannym ważeniu muszą wciągać brzuch, żeby cokolwiek zobaczyć. Dla mnie szczupła sylwetka = zdrowy, zbilansowany tryb życia.

  • Polecam spirulinę wszystkim wegetarianom. W diecie wegetariańskiej ważne jest zadbanie o odpowiednie źródło żelaza pozwalające zapobiec anemii, spirulina sprawdza się w tej kwestii dosklonale, w dodatku od czasu kiedy wprowadziłem ją do diety cieszę się dużo lepszym samopoczuciem.

  • Marcelina Kozłowska

    O spirulinie usłyszałam pierwszy raz jakoś miesiąc temu. Już po tak krótkim okresie stwierdzam, że to działa na oczyszczenie jelit i odbudowę układu pokarmowego. Wcześniej, przez szybki tryb życia odżywiałam się śmieciowym żarciem, a spirulina pomogła mi przywrócić normalny stan.

  • Serdecznie polecam spiruline , zauwazyłam po jej zażywaniu wzrost żelaza we krwi co jest potwierdzone badaniami , w niewielkim stopniu obniżyła mi rownież cholesterol .

  • Już od dawna szukałam jakiegoś specyfiku na odchudzanie. Obecnie pełno jest na rynku preparatów, które mają za zadanie zahamować apetyt, przyspieszyć metabolizm itp… Osobiście wolałam trzymać się od nich z daleka, bo takie sztuczne, syntetyczne produkty zwykle oprócz korzyści przynoszą także niepożądane efekty uboczne. Do Spiruliny zachęcił mnie fakt, że jest całkowicie naturalna i czyałam o tym, że daje dobre efekty. Udało mi się zrzucić już 6 kg, a na tym nie zamierzam poprzestać 😉 Jest doskonałym uzupełnieniem zdrowej diety i aktywnego trybu życia. Najbardziej lubię dodawać ją do shake’ów. Dodatkowo – co zauważyłam – bardzo pomaga na zatkany nos, katar jak ręką odjął ;).

  • Podobno Spirulina hamuje łaknienie. Czy ktoś stosował ten suplement podczas odchudzania (z jakim efektem)?

  • Za co odpowiedzialny jest kwas gammalinolowy? Pierwszy raz o nim słyszę. Skoro Spirulina zawiera 60-70% białka to przydałoby się ją dla zdrowia jeść. Tylko gdzie ją znajdę?

  • Spirulina jest cudowna. Bardzo długo szukałam czegoś co pomoże mi się odchudzić. Wystarczyła niewielka ilość a miałam zapas witamin jakbym zjadła cały kosz warzyw i owoców. Wszyscy znajomi dopytywali co takiego robię, że chudnę bez większego trudu, a Spirulina była moją małą tajemnicą.. ;p Polecam każdej dziewczynie z takim problemem jak mój .

  • Korzystam z dobrodziejstwa spiruliny od 2 lat. Od 3 lat pozbyłam się z mojej diety mięsa i niestety bez niego czułam się ospała i zmęczona. Brakowało mojemu organizmowi dawki białka i innych składników, które dostarcza mięso. Na szczęście odkryłam spirulinę, dzięki stosowaniu codziennej dawki tego naturalnego leku czuje się pełna energii i mogę pozostać przy wegetarianizmie 🙂 również moja mama rewelacyjnie skorzystała na spirulinie, ponieważ z jej pomocą pozbyła się nadwagi 🙂 polecam serdecznie!

  • Skoro kwas gamma-linolowy występuje wyłącznie w kobiecym pokarmie, to czy nie oznacza to, że jest zbędnym składnikiem dla dorosłego człowieka? Moim zdaniem to, co jest dobre dla noworodka, niekoniecznie jest dobre dla dorosłego. Tak jak na przykład z laktozą – z wiekiem jej tolerancja spada, dla niektórych staje się wręcz przyczyną alergii i poważnych problemów jelitowych.

  • Jestem wegetarianką więc zawartość żelaza w pożywieniu jest dla mnie bardzo ważna. Jedzenie szpinaku, brokuł już powoli mi się zaczyna nudzić tak więc wypróbuje spirulinę

  • Używałam spiruliny w tabletkach przez kilka miesięcy (w trakcie trwania diety wegańskiej) i muszę powiedzieć, że efekty same mnie zaskoczyły: po ok 3 tyg stosowania 2-3 tableteek dziennie odczułam przypływ energii, moja wiecznie blada twarz tak jakby odzyskała trochę koloru, no i wyniki badań krwi też się poprawiły :)obecnie mimo zaprzestania diety wegetariańskiej, również stosuję spirulinę przez kilka mscy w roku, polecam zwłaszcza na przełomie wiosny i zimy kiedy orgamizm wręcz błaga o dodatkowe witaminy – mi w tym roku bardzo pomogła w tym kryzysowym momencie. w efekcie tryskam energią i odpukać nie dałam się żadnym choróbskom 🙂

  • Mateusz Bieniek

    Ogólnie nie biorę żadnych leków podczas przeziębienia, ze względu na to, że mój organizm jest wrażliwy na wszelkie środki. Jednak spirulina nie ma żadnego negatywnego wpływu na moje zdrowie, natomiast pomaga mi zwalczać katar, kaszel, wszelkie początkowe oznaki przeziębienia. Dość ciekawa propozycja, dla osób które narzekają, że nic na nich nie działa, lub coś wywołuje efekty niepożądane.

  • Jeżeli przyjmujecie Spiruline lub Chlorellę to MAM OGROMNĄ PROŚBĘ:
    poświęćcie dosłownie chwilkę i wypełnijcie tą krótką ankietę dot. właśnie tych preparatów.
    Każda ankieta jest dla mnie na wagę złota! DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!

    Link do ankiety: http://goo.gl/D3UGTG

  • Ja stosuje spiruline a mój mąż postawił na Therm Line Man i oboje jesteśmy zadowoleni z efektów.

  • Od kilku dni spirulinę w ilości ok 1 łyżeczka mieszam z kaszą jaglaną i zjadam na śniadanie, do jej stosowania zachęciły mnie właściwości zdrowotne , ale ponieważ jestem osobą i tak szczupłą martwię się tym aby nie schudnąć jeszcze bardziej. Proszę o odpowiedz czy osoby które mają problem z niedowagą i chcą przytyć ,mogą zażywać ten preparat.
    Dziękuję Pozdrawiam

  • Wasze pseudo komentarze to wielka bzdura i szukanie naiwnych.

  • Czy można ją brać przy niedoczynności tarczycy? Artykuł wspomina o nadczynnosci stąd moje pytanie. Czy ktos wie?

  • nie mogę jak to czytam zniknął cellulit 😛

  • Czy ktos mi powie, dlaczego po spirulinie mam zawroty glowy? Wedlug opisu na opakowaniu zaczelam od 5 tabl, ale zle sie po niej czulalam, wiec codziennie zmniejszalam dawke o 1 tabl. Stosuje obecnie zaledwie 250mg (1tabl.) dziennie, bo rzeczywiscie zmiejsza laknienie i zalezy mi na odchudzaniu, ale mam problem czasem ze skupieniem sie i miewam zawroty glowy. Przy chlorelli znikaja mi wszelkie negatywne objawy, ale nie ma tej zalety zmniejszajacej poczucie glodu. Czy istnieje cos takiego, jak uczulenie na ktoras z witamin, np. witB6, ktora chlorella nie posiada?

  • Dobrze, a skąd ją wziąć? samemu uprawić/hodować?

  • Hej, stosuje spiruline i chlotelli w oroszku od tygodnia… No i po tym tygodniu zważyłam się… I szok 1,5kg więcej… Biorę je dalej bo mam nadzieję, że to tylko przejściowe. Wy też tak mieliście na początku? Ogólnie czuje się dobrze i nie mam żadnych innych skutków ubocznych tylko ten jeden… Ale jak bardzo istotny dla mnie bo mam chyba z 60kg nadwagi… A tu jeszcze coś się dokłada… Szok!

  • Wszyscy zachwycają się spiruliną, a co z drugą stroną? Poznajecie ciemną stronę spiruliny: http://aptekamalegoczlowieka.blogspot.com/2016/06/ciemna-strona-spiruliny.html

  • Ja stosuję już od dłuższego czasu taką w tabletkach, zamawiam z Naturali, chyba Swansona (?) i widzę efekty. Ale nawyki żywieniowe trzeba też zmienić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.